Czy jestem uzależniony? Warto pomyśleć o wujku, cioci, przyjaciołach lub współpracownikach. Wiesz, że mają problem i zastanawiasz się: "Czy są uzależnieni?". To wspaniałe pytanie, ale dziś dowiedzmy się, czy ty jesteś uzależniony - czy masz coś, od czego nie potrafisz się uwolnić.
Chcę się z Tobą podzielić następującym stwierdzeniem: Nie ma wstydu, jeśli się z czymś zmagasz. W tym artykule nie chodzi o zawstydzanie. Jestem wyleczonym alkoholikiem, narkomanem, seksoholikiem, pornomanem, uzależnionym od kofeiny i cukru. Rozumiem uzależnienia zarówno od strony osobistej, jak i zawodowej. Przez trzydzieści lat pomagałem mężczyznom i kobietom wyjść z wszelkiego rodzaju uzależnień i co tydzień widziałem, jak stają się wolni. Obserwowałem, jak wzrastają emocjonalnie, moralnie i duchowo. Obserwowałem, jak matki i ojcowie ponownie zajmują właściwe miejsce w domu i odzyskują zdolność do pracy, zakładania firm, rozwoju i dojrzewania do bycia osobą, do której zostali stworzeni.
Sobriety Engine to nasza najnowsza platforma. Tworzymy kursy online, programy coachingowe i zasoby dla ludzi, którzy są już na odwyku!Jeśli masz uzależnienie, to jest to tylko blokada. Może nawet pojawić się z kilku uzasadnionych powodów. Być może zostałeś porzucony. Tak było w moim przypadku. Może byłeś wykorzystywany. Ja też. Jako nastolatek miałem uzasadnione powody, aby się uzależnić. Może w Twoim życiu wydarzyło się coś, co spowodowało ból, a może nie byłeś wystarczająco dorosły, by pozwolić sobie na poradę lub wiedzieć, że są inne sposoby radzenia sobie z nim, więc znalazłeś coś, co było w zasięgu ręki. Dla niektórych z Was był to seks. Dla niektórych z Was był to alkohol. Dla niektórych były to narkotyki. Dla niektórych z Was było to przepracowanie i nadmierna kompensacja - bycie perfekcyjnym.
Była to strategia przetrwania tego okresu w życiu - ale uzależnienia pomogą Wam tylko przetrwać. Nie pomogą wam żyć, a w miarę jak rośniecie i dojrzewacie, wymagania dotyczące życia stają się większe niż tylko przetrwanie. Ja wyszedłem poza samo przetrwanie i zacząłem żyć - a życie jest niesamowite. Uwielbiam być wspaniałym mężem i wspaniałym ojcem. Uwielbiam prowadzić wspaniałą firmę i pomagać ludziom na całym świecie.
Pomyśl o tym, że nawet jeśli jesteś genialny, nigdy nie osiągniesz takiego sukcesu, jaki mógłbyś osiągnąć. Dlaczego? Ponieważ będziesz stale zużywać czas i energię na podtrzymywanie swojego uzależnienia, zamiast inwestować je wszystkie we własne życie, rozwój, dojrzewanie i bycie zachętą dla innych ludzi.
Pozwól, że zadam ci kilka pytań i dowiedzmy się, czy jesteś uzależniony. Wybierz zachowanie, z którym twoim zdaniem się zmagasz - mogą to być zakupy, objadanie się, nadmierne wydawanie pieniędzy, narkotyki lub pornografia. Zasady te mają zastosowanie bez względu na to, od czego jesteś uzależniony - od substancji czy czynności - więc przejdźmy przez to razem.
Jak większość uzależnionych, próbowaliśmy przestać wielokrotnie. Wiele osób, z którymi pracuję, mówi: "Tak, przestałem. Przestałem chyba z tysiąc razy, ale ciągle wracam".
Jest to sytuacja, w której złożyłeś jakąś obietnicę, że przestaniesz, ale tak naprawdę nie byłeś w stanie jej dotrzymać. Być może powiedziałeś współmałżonkowi, dzieciom, rodzicom lub sobie: "Tak, przestanę to robić. Obiecuję, że już nigdy więcej tego nie zrobię". Czy kiedykolwiek złożyłeś taką obietnicę?
Finansowe, emocjonalne, społeczne... czasem jest to jazda pod wpływem alkoholu, czasem przyłapanie przez partnera lub dzieci. Może straciłeś pracę lub szansę. Z powodu tego zachowania poniosłeś jakieś konsekwencje.
Zastanów się, czy kontynuowałeś to zachowanie, mimo że kosztowało cię to utratę związku, czasu, pieniędzy lub statusu społecznego.
Jeśli chodzi o pornografię, to może zacząłeś od Playboya, ale teraz musisz sięgnąć po coś naprawdę nieprzyzwoitego, żeby to sobie zafundować, a może musisz odgrywać to z prawdziwymi ludźmi. Jeśli zaczynałeś od Budweisera, teraz sięgasz po bardzo mocną whisky.
Przyjrzyj się, ile czasu poświęcasz swojemu nałogowi. Fantazjujesz o tym. Planujesz go. Zobacz, ile czasu masz obsesję na jego punkcie, dążysz do niego, angażujesz się w niego, a następnie wychodzisz z niego. Przyjrzyj się, ile czasu ostatnio poświęcasz temu nałogowi w porównaniu z czasem, który poświęcałeś, gdy zaczynałeś. Czy ten czas się wydłużył?
W mojej branży nazywamy to wycofywaniem się. Jeśli nie masz do niej dostępu, jesteś przygnębiony lub sfrustrowany. Dla niektórych z Was jest to telefon komórkowy. Widzieliście ludzi siedzących przy stole z dziećmi i wszyscy mają wyciągnięte telefony, nie rozmawiają ze sobą. Uzależnienie od Internetu jest czymś realnym. Uzależnienie od mediów społecznościowych to prawdziwa rzecz. Byłem świadkiem rozwodów, ponieważ żona przez sześć czy siedem godzin dziennie przesiadywała na Facebooku z ludźmi, których nie znała, i nie potrafiła nawiązać kontaktu z mężem.
Ponieważ uzależnienie zabiera ci coraz więcej czasu, nie ćwiczysz już tak często. Nie spędzasz tak dużo czasu z przyjaciółmi. Nie jesteś w stanie brać udziału w działaniach duchowych, społecznych czy politycznych, w które normalnie mógłbyś się zaangażować. Odsuwasz się od siebie, aby móc więcej inwestować w swój nałóg.
Przyjrzyj się tym pytaniom i sprawdź, na ile z nich odpowiedziałbyś szczerze: "Tak, to ja". Jeśli odpowiedziałeś "tak" na więcej niż trzy pytania, prawdopodobnie masz problem z uzależnieniem. Jeśli tak, to nie jest to koniec świata. To po prostu sposób, w jaki się leczysz. W ten sposób przeżywasz życie. Ale teraz nadszedł czas, aby żyć życiem. Czas być wolnym. Czas przejąć kontrolę nad swoim życiem, aby nie biegać w kółko uzależnionym. Musisz uwierzyć w siebie. Wiem, jak to jest być uzależnionym. Wiem, jak to jest po prostu przetrwać życie, a nie żyć nim - i wierz mi, że życie jest o wiele lepsze niż bycie uzależnionym. Można mieć fantastyczne, satysfakcjonujące życie i związki. Jeśli jesteś uzależniony, już dziś rozpocznij podróż, aby się uwolnić!